designed by

KACPERWORYNA

KACPERWORYNA

23 sierpnia 2021

Na tarczy z niedzielnego spotkania w Grudziądzu wracali zawodnicy Eltrox Włókniarza Częstochowa. W ostatniej kolejce rundy zasadniczej Speedway PGE Ekstraligi, podopieczni Piotra Świderskiego nieznacznie ulegli grudziądzanom, dzięki czemu gospodarze zapewnili sobie ligowy byt na sezon 2022.

 

 

Już przed pojedynkiem obu ekip wiadomo było, iż oczy całej żużlowej Polski skierowane będę w niedzielny wieczór na obiekt przy ulicy Hallera. Piątkowa porażka zielonogórskiego Falubazu w starciu z Betard Spartą Wrocław dała podopiecznym Janusza Ślączki cień nadziei na uratowanie dla Grudziądza PGE Ekstraligi, jednak tylko jeden scenariusz dawał im upragnione utrzymanie – zwycięstwo, choćby minimalne, nad częstochowskimi „Lwami”.

 

 

Już premierowa gonitwa dnia pokazała, iż determinacja w szeregach gospodarzy jest na niespotykanym wręcz poziomie. Para Kasprzak – Bjerre pokonała duet Lindgren – Woryna podwójnie, wprawiając publikę w ekstazę, którą jednak szybko utemperował młodzieżowy tandem „biało – zielonych”, nie dając szans swoim rówieśnikom z Grudziądza. Dwie następne odsłony nie przechyliły szali zwycięstwa na którąkolwiek ze stron, w wyniku czego pierwsze seria zakończyła się remisem po 12.

 

 

Druga kolejka rozpoczęła się identycznie, jak jej poprzedniczka. Szybkie uderzenie gospodarzy w postaci podwójnego zwycięstwa Kasprzaka wraz z Krakowiakiem spotkało się z natychmiastową kontrą przyjezdnych w biegu następnym, kiedy to pewne trzy „oczka” zainkasował Smektała.

 

 

Nieco „napocić” się o swoją zdobycz musiał Kacper Woryna, który stoczył bodaj najładniejszy pojedynek wieczoru, w którym kilkukrotnie zamieniał się miejscami z trzykrotnym, Indywidualnym Mistrzem Świata – Nickim Pedersenem.

 

 

Wyścig wieńczący drugą serię startów stał pod znakiem duńskiej batalii między Bjerre a Madsenem, z której zwycięsko wyszedł pierwszy z nich. Jeden punkt Pawlickiego pozwolił gospodarzom wysforować się na nieznaczne prowadzenie, z którym przystępowali do następnej serii startów.

Stan spotkania ponownie się wyrównał już gonitwę później, kiedy to podczas kolejnej duńskiej konfrontacji Jeppesen przywiózł za swoimi plecami wspomnianego już Pedersena a Lindgren uporał się z Orgackim. I, jak się później okazało, był to ostatni moment rywalizacji, w której goście nie byli na punktowym minusie.

 

 

Wpierw Pawlicki wespół z Bjerre pozostawili w pokonanym polu Smektałę oraz Worynę a następnie Kasprzaka i Krakowiaka jedynie przedzielić zdołał Madsen. Pięć biegów przed końcem spotkania gospodarze znajdowali się na sześciopunktowym prowadzeniu, co dawało im pewien bufor bezpieczeństwa w końcowej fazie walki o ekstraligowy byt.

Ostatnia regulaminowa seria startów wprowadziła nieco nerwowości w szeregi miejscowych, gdyż Smektała z Świdnickim podwójnie pokonali świetnie spisującego się tego wieczora Kasprzaka, a w trzynastej gonitwie Madsen uporał się na trasie z Pedersnen, który z kolei za swoimi plecami przywiózł Lindgrena.

Rezultat biegów nominowanych wprowadził cały Grudziądz w stan euforii, gdyż dwie małe wiktorie zapewniły podopiecznym Janusza Ślączki utrzymanie, relegując tym samym zielonogórski Falubaz na pierwszoligowe tory.

 

 

Najskuteczniejszym zawodnikiem dnia okazał się Przemysław Pawlicki, który wywalczył trzynaście punktów. Niewiele gorszym dorobkiem pochwalić mogli się również Kasprzak (10+1) oraz Pedersen (11). Wśród gości na przyzwoitym poziomie zaprezentował się jedynie Madsen (10+1). Kacper Woryna w czterech startach zainkasował trzy „oczka” oraz punkt bonusowy.

 

Spotkanie w Grudziądzu zakończyło tym samym tegoroczne występy Eltrox Włókniarza Częstochowa, przed którym teraz okres burzliwej analizy popełnionych błędów, które w ostatecznym rozrachunku przekreśliły marzenia o fazie play-off. Częstochowskie „Lwy” finalnie uplasowały się na piątej pozycji w ligowej tabeli, co z pewnością nie spełniło pokładanych w podopiecznych Piotra Świderskiego nadziei. Pozostaje być dobrej myśli, iż przyszłoroczna kampania, będzie w wykonaniu „biało – zielonych” wyraźnie lepsza.

 

 

Punktacja:

ZOOleszcz DPV Logistic GKM Grudziądz - 48

9. Przemysław Pawlicki - 13 (3,1,3,3,3)

10. Kenneth Bjerre - 9+1 (3,3,2*,w,1)

11. Krzysztof Kasprzak - 10+1 (2*,3,3,1,1)

12. Roman Lachbaum - 0 (-,-,-,-)

13. Nicki Pedersen - 11 (3,1,2,2,3)

14. Seweryn Orgacki - 1 (1,0,0)

15. Miłosz Wysocki - 0 (0,0,u)

16. Norbert Krakowiak - 4+1 (0,2*,1,1)

 

Eltrox Włókniarz Częstochowa - 42
1. Kacper Woryna - 3+1 (0,2*,1,0)
2. Bartosz Smektała - 8 (2,3,0,3,0)
3. Fredrik Lindgren - 4 (1,1,1,1,-)
4. Jonas Jeppesen - 9 (2,0,3,2,2)
5. Leon Madsen - 10+1 (1*,2,2,3,2)
6. Jakub Miśkowiak - 4+1 (3,1*,0)
7. Mateusz Świdnicki - 4+2 (2*,0,2*,0)

 

Bieg po biegu:
1. (66,79) Pawlicki, Kasprzak, Lindgren, Woryna - 5:1 - (5:1)
2. (66,78) Miśkowiak, Świdnicki, Orgacki, Wysocki - 1:5 - (6:6)
3. (66,42) Pedersen, Smektała, Madsen, Krakowiak - 3:3 - (9:9)
4. (66,88) Bjerre, Jeppesen, Miśkowiak, Orgacki - 3:3 - (12:12)
5. (66,52) Kasprzak, Krakowiak, Lindgren, Jeppesen - 5:1 - (17:13)
6. (66,76) Smektała, Woryna, Pedersen, Wysocki - 1:5 - (18:18)
7. (66,43) Bjerre, Madsen, Pawlicki, Świdnicki - 4:2 - (22:20)
8. (65,91) Jeppesen, Pedersen, Lindgren, Orgacki - 2:4 - (24:24)
9. (65,71) Pawlicki, Bjerre, Woryna, Smektała - 5:1 - (29:25)
10. (66,61) Kasprzak, Madsen, Krakowiak, Miśkowiak - 4:2 - (33:27)
11. (66,71) Pawlicki, Jeppesen, Krakowiak, Woryna - 4:2 - (37:29)
12. (66,39) Smektała, Świdnicki, Kasprzak, Wysocki (u/4) - 1:5 - (38:34)
13. (66,73) Madsen, Pedersen, Lindgren, Bjerre (w/u) - 2:4 - (40:38)
14. (66,70) Pedersen, Jeppesen, Bjerre, Świdnicki - 4:2 - (44:40)
15. (66,52) Pawlicki, Madsen, Kasprzak, Smektała - 4:2 - (48:42)

 

Fot. Emilia Hamerska- Lengas, Patryk Kowalski

 

Porażka na zakończenie sezonu w Ekstralidze